Mundurowi z Tarnowskich Gór zatrzymali 4 sprawców kradzieży paliwa. Mężczyźni poruszali się od stacji do stacji na terenie całego województwa.
Wykorzystywali do tego auta z wypożyczalni. Straty wyceniono na blisko 28 000 złotych. Wszyscy przyznali się do winy. Usłyszeli zarzuty i grozi im za to do 5 lat więzienia.
Tarnogórscy stróże prawa zajmowali się sprawą, w której dochodziło do licznych kradzieży paliwa na terenie powiatu tarnogórskiego, a także poza jego granicami. Mundurowym udało się ustalić personalia mężczyzn, którzy wypożyczali samochody dostawcze i za ich pomocą dokonywali kradzieży. Uwagę właściciela jednej z wypożyczalni zwrócił fakt, że w pojeździe brakuje paliwa, mimo iż najemcy wykazali jego zakup.
Jak się okazało, mężczyźni opróżniali zbiorniki z paliwem z wypożyczonych pojazdów. Gdy po kilku takich próbach zorientowali się, że mogą zostać przyłapani, zmienili firmę na inną. Kolejnym wypożyczonym busem dokonali następnych kradzieży, tym razem wlewając paliwo bezpośrednio do przenośnych zbiorników, za które nie płacąc, odjeżdżali z miejsca.
Zatrzymani to dwóch 46-latków i dwóch 33-latków z Bytomia, którzy usłyszeli zarzuty kradzieży paliwa w kwocie blisko 28 000 złotych. Przyznali się do winy a ich sprawą zajmie się teraz sąd. Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
