Szybka reakcja mundurowych z Komisariatu Policji w Radzionkowie pozwoliła na zatrzymanie dwóch mężczyzn, którzy zdemontowali części samochodowe i chcieli je ukraść. Plan pokrzyżowali im policjanci, którzy w porę przyjechali na miejsce. Sprawcom grozi do 5 lat więzienia.
Dyżurny z Radzionkowa otrzymał zgłoszenie, że na terenie jednej z firm w Świerklańcu, gdzie znajdują się samochody sprowadzone zza granicy, pojawili się złodzieje. Takie przypuszczenia miał pracownik ochrony, który widział tam podejrzanie zachowujące się osoby.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, znaleźli już tylko elektronarzędzia, które mogły posłużyć do demontażu kół i katalizatora. Złodzieje nie zabrali ze sobą przygotowanych części, sami jednak zdążyli uciec. Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Niedługo później zatrzymali dwóch mieszkańców Siemianowic Śląskich.
Jak się okazało, sprawcy już wcześniej kradli podobne części. Stróże prawa odzyskali je. Ich wartość to około 60 000 złotych. Zarzuty kradzieży usłyszał 30 i 34-latek, jednak dla tego starszego problemy się nie kończą. Policjanci znaleźli przy nim narkotyki, a dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że jest poszukiwany. Najbliższe pół roku spędzi w więzieniu, gdzie musi odbyć wymierzoną mu wcześniej karę. Sprawą kradzieży mienia o dużej wartości zajmie się sąd.
