spot_img

Korniki zaatakowały drzewa. Teraz trzeba je wyciąć…

Kornik drukarz zaatakował i zniszczył kilkadziesiąt świerków w tarnogórskim Parku Miejskim. Drzewa uschły, więc zagrażają bezpieczeństwu spacerowiczów. Dlatego od 17 do 19 listopada będą sukcesywnie usuwane.

Park Miejski jest zabytkiem, dlatego zgodę na wycięcie drzew, które zagrażają bezpieczeństwu, wydał Wojewódzki Konserwator Zabytków w Katowicach. W uzasadnieniu decyzji napisał m.in.: „brak jest możliwości przeprowadzenia zabiegów pielęgnacyjnych mogących poprawić stan fitosanitarny drzew lub zniwelować zagrożenie względem bezpieczeństwa osób i mienia”.

Jak to możliwe, że kornik zniszczył tyle drzew w parku? W lasach naturalnych kornik drukarz jest uznawany za chrząszcza regulującego działanie ekosystemów: atakuje osłabione okazy świerka, dzięki temu szanse rozwoju mają inne gatunki drzew. Natomiast w lasach gospodarczych to jeden z najgroźniejszych szkodników. Grupy korników mogą atakować drzewa niewykazujące oznak osłabienia. Z zaatakowanych drzew łuski kory odpadają jeszcze przy zielonej koronie, z pnia sypią się trociny, igły matowieją, żółkną i rudzieją, a opadają nawet jeszcze te zielone.

Wojewódzki Konserwator Zabytków zgodził się też na wycięcie w Parku drzew innych gatunków, które zamierają lub mają wady niemożliwe do usunięcia.

Park jest miejscem, gdzie bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem. Dlatego miasto wystąpiło z wnioskiem o zgodę na usunięcie drzew, które przy silniejszym wietrze, deszczu mogą wyrządzić szkody.

Get in Touch

spot_imgspot_img

Get in Touch

0FaniLubię
3,912ObserwującyObserwuj
0SubskrybującySubskrybuj

Inne artykuły