Tarnogórski dzielnicowy mł. asp. Adam Bugajski w czasie wolnym od służby zatrzymał włamywacza. 70-latek z Tarnowskich Gór ukradł elektronarzędzia warte blisko 7 tysięcy złotych. Usłyszał już zarzut i grozi mu teraz do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło pod koniec lipca w Bobrownikach Śląskich – dzielnicy Tarnowskich Gór. O włamaniu poinformował policjantów zgłaszający, któremu ktoś z pomieszczenia piwnicznego ukradł elektronarzędzia. Niespełna miesiąc później sprawca przyniósł skradzione przedmioty pod swoje pomieszczenie piwniczne w bloku, w którym mieszkał. O tym fakcie dowiedział się sam pokrzywdzony, który wiedząc, że dzielnicowy Bugajski jest w pobliżu, poinformował go o tym. Mimo że był w czasie wolnym od służby, dzielnicowy od razu zainteresował się całą sprawą.
Okazało się, że sprzęt, który znajdował się w piwnicy, należy do pokrzywdzonego, jednak jest niekompletny. Dzielnicowy w rozmowie z mężczyzną nakłonił go, aby oddał wszystko, co zabrał. Zapewne znając konsekwencje, jakie mu grożą, przyznał się, że część rzeczy ukrył w różnych miejscach na terenie Bobrownik Śląskich. Dzięki tym informacjom mł. asp. Bugajski poszedł w te miejsca i odzyskał większość skradzionego sprzętu.
Straty, jakie spowodował sprawca, sięgają 7 tysięcy złotych. O całym zdarzeniu poinformowany został dyżurny tarnogórskiej komendy, który na miejsce skierował patrol, któremu dzielnicowy przekazał sprawcę. 70-letni mieszkaniec Tarnowskich Gór został zatrzymany i usłyszał już zarzut kradzieży z włamaniem. Dzielnicowy Bugajski udowodnił, że policjantem jest się nie tylko na służbie. „Pomagamy i chronimy” – to proste hasło idealnie odzwierciedla zaangażowanie dzielnicowego w pomoc obywatelom, również w czasie wolnym od służby.